05.09.2008 01:00
Pierwsze podium!
Co najciekawsze jednak - na podium nie stanął :). O tym jednak za chwilę... W pierwszy weekend września w Mirocinie Dolnym odbyła się kolejna impreza pucharowa w tym sezonie. Niestety, organizator poległ na każdej płaszczyźnie. Źle oznakowana i niebezpieczna trasa, chronometraż sprzed - conajmniej - kilku lat, spóźnienia. Nie przeszkodziło to jednak zawodnikom w niezłej rywalizacji.
Zaraz po starcie na wysokiej pozycji ulokowałem się ja, zaś zaraz za moimi plecami Krzysztof. W takiej konfiguracji, zmieniając się lokatami, jechaliśmy w granicach 3.-4. miejsca. Kiedy zdołałem wypracować sobie niedużą przewagę nad Tomaszkiem, podczas ataku na jednego z rywali ugrzęznąłem w błocie. Straciłem tam dobre 5. minut i z końca stawki musiałem nadrabiać. Pod koniec wyścigu udało mi się wskoczyć na 5. lokatę, która kompletnie mnie nie satysfakcjonuje, ponieważ były ogromne szanse walki o podium.
W tym samym czasie Krzychu o owe podium walczył. Na kapciu (!) w przednim kole zdołał objechać rywala i zaledwie kilkoma sekundami wygrał, zdobywając swoje pierwsze podium w życiu. Ukończył bieg na 3. pozycji. Niestety, do domu pojechaliśmy przed ukazaniem się oficjalnych wyników, toteż Młody ostatecznie na podium nie stanął.
W generalce klasy Junior znajdujemy się
kolejno - Młody na 10. pozycji, ja na 11. Różnica punktowa
między nami jest nieduża i do końca sezonu jeszcze pewnie
powalczymy. Co ciekawe - obydwaj mamy niedużą stratę do 6.
zawodnika klasy.
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Offroad (24)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (6)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)