Najnowsze komentarze
Michał Mikulski do: Jedźcie na Erzberg!
@mca - to żaden problem!
no i co???? nie zakładam nowego po...
widziałes date opublikowania posta...
Michał czy jest możliwość zakupien...
Zdaję sobie sprawę, że w przypadki...
Więcej komentarzy
Moje miejsca

26.10.2009 16:50

Hu jak ...

Tak, dawno nie pisałem. Nie, nie przez to, że nie mam nic do powiedzenia. Jakoś nie było czasu i weny. A po drodze działo się dużo. Tym razem obejdzie się od filozoficznych rozkminek na tematy przeróżniste, choć kilka jest już w pogotowiu i pojawi się na dniach. Będzie za to bardzo motocyklowo.

Ostatnio udało mi się pośmigać nowiutkimi modelami KTMa. Jakby kto nie czytał, to koniecznie klikać tutaj. W gąszczu PRowej papki, dostrzegłem, że twórcą tych motocykli naprawdę chce się robić porządne sprzęty! Nawet jeśli Pomarańczowi nie zaszaleli z modelami 2010, to i tak robią wszystko by ułatwić - podkreślam "ułatwić" - użytkowanie sprzętu. Rekluse odwaliło genialną robotę z automatycznym sprzęgłem. Większość osób marudzi, że to do dupy i dla amatorów. Większość osób z tym sprzęgłem nie jeździło, więc niech komentarze sobie odpuszczą.

Już niedługo na łamach Śmigacza pojawią się kolejne teściwa. Tym razem Ferrarek w offroadowym światku. Jednośladów, które wychodzą totalnie na przeciw klientowi. Oferują 100% więcej niż inna marka. Totalnie urzekły mnie te maszyny. Odpowiedzią na pytanie, czy ktoś mi za to płaci, żebym był taki pochlebny jest "nie". Albo nawet "niestety nie".

Do czego zmierzam? Offroadowe marki starają się coraz bardziej ułatwić życie szoferującym. Czy tego chcecie czy nie, maszyny terenowe będą coraz łatwiejsze w prowadzeniu. I to na tym właśnie polega ewolucja! Nieuchronnie zmierzamy w stronę prawie bezobsługowych jednośladów elektrycznych. Że nie będzie pierdzieć z tłumika pod zadem? Co z tego, jeśli takie motocykle będą dwukrotnie szybsze. A będą, bo jeśli automatyczne sprzęgło potrafi tak pozytywnie wpłynąć na szybkość jazdy, to brak skrzyni biegów będzie strzałem w dziesiątkę. Naprawdę nie mogę się już doczekać tego dnia, jak wsiądę na napędzany prądem motocykl.

To by było tyle na dziś. Idę walczyć z dętką w moim motorowerze ;).  

P.S. W środę idę na koncert mojego ukochanego zespołu Porcupine Tree! Jestem zajarany ja 13 latek rosnącym biustem swoich klasowych koleżanek. 

 

Komentarze : 3
2009-10-26 22:31:39 mm

Ha! Spoko maroko. Co do muzyki - gratulujemy sobie gustu. Co do moto - jeszcze zobaczysz, że to fajne rozwiązania są :).

2009-10-26 22:20:51 juno

Wybacz dubla. Ale Tool'a na pierwszym miejscu nie można przemilczeć! Żółwik :D

2009-10-26 20:35:17 juno

Ja osobiście preferuję klasyczną zmianę biegów i klasyczne paliwo w cylindrach ^^ A Porcupine Tree - Coś kojarzę, ale "Time Flies" mnie urzekło ^^

  • Dodaj komentarz